Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niedzielnie


Dzień dobry wszystkim, 

dziś króciutko. Melduję, że od wtorku wg. zaleceń lekarza trwam na ścisłej diecie bezglutenowej. Przyzwyczajam się do niej, ale nie jest łatwo widząc i czując ledwo co upieczonego drożdżowca ze śliwkami. Nie mniej jednak rodzinka jest urocza, bo stara się jeść po kryjomu, tak abym nic nie widziała :) i tak widzę, ale mnie to nie rusza, nie może ruszać, a przede wszystkim NIE CHCE, aby mnie ruszało :) Przy okazji odstawiłam zapalniki - wtajemniczeni wiedzą o czym mówię. Jest dobrze :) 

spokojnej niedzieli :)

  • .missmurder.

    .missmurder.

    20 września 2015, 21:04

    Dieta bezglutenowa u mnie wyeliminowałaby większość zapalników, także może to dla Ciebie takie 2w1? Nie ma tego złego, pamiętaj :* trzymaj się dzielnie! :)

    • Charytka

      Charytka

      20 września 2015, 21:25

      Mogłabym kombinować z jakimiś ciasteczkami bezglutenowymi, ale one pewnie spowodowałyby to, że rzuciłabym się na inne jedzenie. Dziękuję, trzymam się jak tylko mogę :*

  • grubciaakasia

    grubciaakasia

    20 września 2015, 13:48

    powodzenia na tej diecie, będzie dobrze ..kazdego dnia będzie coraz lepiej :)

    • Charytka

      Charytka

      20 września 2015, 14:07

      dziękuję serdecznie :):)

  • Charytka

    Charytka

    20 września 2015, 12:39

    Jesteś silna :) Obie damy radę :) hehe to Ci się udało z tym alkoholem :P :D

  • karanu

    karanu

    20 września 2015, 12:37

    Trzymaj tak dalej!!! Właśnie siedzę ze wszystkimi a na stole leżą chipsy ale ja ich nie ruszę bo to mój zapalnik !!! W dodatku była akcja zrobimy drinka a ja że nie wszyscy jak to nie !!! I nie dali odpuścić a ja no to dobra ja zrobię !!! I co i zrobiłam ich na szaro nalałam całą szklankę tonicu light i kropelkę wódki a dla reszty zrobiłam takie że będą chodzić po jednym drinku zygzakiem ! Zrobiłam to nie tylko że względu na mój problem z jedzeniem ale też druga sprawa ! Do alkoholu się nikogo nie namawia !