Wreszcie w końcu dokonałam ostatniego zakupu - termometr. Bardzo fajny mierzy zarówno temperaturę ciała, jak i tą w pokoju, wody lub mleka. Dokładny - sprawdzałam:)
Wczoraj był też spacerek i...deser lodowy orzechowy z bitą śmietaną:) Waga od tygodnia stoi w miejscu. Dobrze by było jakby się okazało prawdą, że po 36 tc waga już nie rośnie, ale pewnie to marzenie ściętej głowy...:)))
I jeszcze na koniec mój brzusio w 36 tygodniu
ChceBycMama
14 lipca 2012, 15:58firma microlife..ja kupilam w aptece za 120 zl. na allegro tez sa.
dagma
14 lipca 2012, 14:13Sliczny brzuszek :))
niunia555
14 lipca 2012, 13:08Piękny brzusio!!! Dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa... Miłego weekendu:))))
Joannaz78
14 lipca 2012, 12:53Sliczny brzusio
mritula
14 lipca 2012, 12:52Wow fajny brzuszek:)
Luccinda
14 lipca 2012, 12:52Fajny okrąglutki brzusio :))) Dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa.