Waga na dziś 68,8 kg
Próbuje wrócić do 68,2 (którą miałam przed Wielkanocą ale na razie ciężko).
Dwa tygodnie z Ewą Chodakowską za mną. Jak zauważę, poczuję lub zmierzę różnicę dam znać koniecznie. Trochę tracę zapał, ale obiecałam sobie, że wytrzymam miesiąc, by sprawdzić czy faktycznie jakiś efekt po miesiącu jest. Muszę się przekonać na własnej skórze.
Malutki ostatnio marudny - masakrycznie daje w kość. Cały czas albo krzyczy albo jęczy.
W pracy w porządku. Po majowym wekendzie zwiększam etat z 1/2 do 3/4 co oznacza, że będę pracować od 7 do 12:30 czyli cały czas lajtowo;)
Camille1987
28 kwietnia 2013, 09:47no mi też ciężko wrócić do wagi sprzed Wielkanocy :( Czekam na efekty po Chodakowskiej, bo sama sceptycznie do niej podchodzę... :)
beautylove
28 kwietnia 2013, 09:34powodzenia życze :)) jak beda jakies efekty daj nam znać hehe :D pozdrawiam :)