Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
21.11


Hej wszystkim

Dzisiaj był (i jest) zwariowany dzień. Zaczęło się od niedospania, pracowałam do 2 nad projektem, a na 8 musiałam być w pracy i wszystko było by ok gdybym spędziła tam zamierzoną godzinkę czy dwie. Ale nie, byłam 4h, a jako że w planach było inaczej to nie miałam ze sobą II śniadania. Od razu uprzedzę pytanie, dlaczego w pracy jestem tak krótko, a to dlatego że pracuje zdalnie z mieszkania, na konsultacje chodzę co któryś dzień na chwilę, albo dłużej. Później wracając musiałam zrobić zakupy, zajść do apteki, biedronki i paczkomatu, więc przerwa miedzy posiłkami była długa bo ponad 5h. Ale nie ma tego złego dzisiaj znów pracuję do późnej nocy (2:00-3:00) więc posiłki się troszkę poprzesuwają. Mam nauczkę na następny raz żeby zawszę mieć ze sobą coś do zjedzenia. 

Po za tym dzisiaj mija ósmy dzień trzymania się diety (po 3 tyg chorowania) i o ile pierwsze 5 dni było ciężkich to teraz już jest ok. Chyba największym zaskoczeniem było że w ciągu tych 8 dni z wagi zeszło 3.6kg, ale to nadal spada to co choroba ze sobą przyniosła. Jeszcze tylko drugie tyle i wyjdzie na zero ;)

I szybka fotorelacja z jedzonkiem z całego tygodnia

Zupa krem z dyni z kurczakiem i grzankami

Rosół z pieczonym kurczakiem i pieczarkami

sałatka z kurczakiem i grzankami 

Śniadaniowa tortilla z jajkiem i warzywami

Zupa krewetkowa (miał być makaron z krewetkami a przez ilość mleka wyszło jak wyszło)

UUUUU i moje ulubione czyli Monte (banan-awokado-mleko-kakao) <3 <3

Życzę miłego dnia ;)

  • corkaDantego

    corkaDantego

    23 listopada 2018, 01:24

    smacznie i zdrowo :) x

    • ChceToMoge

      ChceToMoge

      24 listopada 2018, 21:27

      staram się żeby właśnie tak było ;)

  • Amas9

    Amas9

    21 listopada 2018, 21:31

    Przepyszne jedzenie :) Aż zgłodniałam patrząc na Twoje zdjęcia ;) Trzymam kciuki, byś wróciła w pełni na właściwe tory wagowe :) Trzymaj się ciepło i staraj się wysypiać, bo to tez wpływa na Twoją kondycję :) Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    • ChceToMoge

      ChceToMoge

      21 listopada 2018, 23:10

      Lubię jeść oczami :D oj wiem że wpływa, dzisiaj się bardzo dobrze o tym przekonałam, 4h to totalnie za mało. Dziękuję i również pozdrawiam ;)