Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
długa droga przede mną...


Długo mnie nie było i podobnie długa droga przede mną do dawnych wymiarów ;) Odkąd zamieszkałam z narzeczonym przytyłam jakieś 5-6 kg.. Trudno się zmotywować do natychmiastowego działania, ale jak widzę,że dobre są na mnie ciuszki które od zawsze były za duże.. a obecne są przyciasne.. dociera do mnie, że trzeba się wziąć za siebie. 

Dzisiaj,na śniadanko herbatka, 4 małe kanapeczki z chlebkiem dietetycznym który śmiało mogę polecić ze względu na smak "Chleb dietetyczny góralski". (chleb)

Także po ćwiczeniach z Mel B :p. Dzisiaj odhaczyłam ćwiczenia abs na brzuszek oraz wyczerpujący trening nóg. 

A co u Was? ;)

  • Kwiatuszek80

    Kwiatuszek80

    5 grudnia 2014, 20:33

    trzyma kciuki aby wszystko się udało

  • etvita

    etvita

    4 grudnia 2014, 15:45

    Trzymam kciuki :) A ten chlebek chyba muszę spróbować.