Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
healthy is happy :)

Miammm jakie zdrowe jedzenie jest pyszne. Odkad pamietam jem zdrowo (moja rodzina tez) i od zawsze sprawia mi to niesamowita satysfakcie. To uczucie ze dobrze sie odzywiam i ze dostarczam swojemu organizmowi naturnalnych i nieprzetworzonych rzeczy a nie smieci jest swietne. Uwielbiam ozywiac sie naturalnymi kolorami natury a nie barwnikami;). Wiadomo jak mnie ciagnie na jakis szajs to oczywiscie kesa zrobie, ale to raczej cheat meal ktore zdarzaja sie rzadko. Albo 1-2 gryzy bo wszystko mozna sprobowac ale odrobinke

jestem po podwieczorku, zostala jeszcze kolacja. Musze przekartowac cala lektura na francuza jutro eww..

okres juz sie konczy naszczescie to bede mogla cwiczec mocniej. dzis planuje

-z 30min hula hop

-z 30 min interwalow na tylek

i pewnie troche brzucha nie wiem kochane trzymajcie sie mocno Muuuah