Dla zainteresowanych poprawiłem teraz filmik na YT z ćwiczeniami na klatkę piersiową, w końcu udało mi się nagrać całość, wyglądam koszmarnie, ale cóż, nie o mój wygląd chodzi:D, to aktualnie cały zestaw moich ćwiczeń, nie licząc pompek, zestawy te zmieniam cały czas by nie przyzwyczajać mięśni, od lutego znowu zwiększam ciężar hantli, ile obciążenia dobrać, aby ćwiczyć prawidłowo? Odpowiedź wcale nie jest taka prosta:)
Jak osoba początkująca musimy tak dobrać ciężar hantli/sztangi/ustawienia maszyny aby móc z umiarkowanym wysiłkiem wykonać 10-14 powtórzeń danego ćwiczenia, najlepiej 3-4 serie. Gdy poćwiczymy już przez rok 5 dni w tygodniu, ustawiamy tak obciążenie żeby wykonywać 8-10 powtórzeń każdego ćwiczenia. Nieważne jest to, że kolega "targa na klatę" 2x więcej niż my, tudzież jego hantle są 2kg cięższe, jeśli kolega podniesie 100 jeden raz, a Ty podniesiesz 50kg 4x12 razy, to Ty będziesz miał lepsze wyniki i osiągniesz lepszy wygląd:).
Nie patrz na innych, tylko skup się na sobie!:)
Lidka1987
21 stycznia 2014, 12:40wow - tyle potrafię wykrztusić ;-)
iwona.xxxyyy
20 stycznia 2014, 21:30No, no.. faktycznie zrobiłeś się "większy":D Dzięki za komentarz, miło. Ja jestem prawdziwie i życzliwie usposobiona, nie wiem skąd inne przypuszczenie. pzdr;)
Emwuwu
19 stycznia 2014, 11:58Dzięki za info. Ja zazwyczaj co drugi dzień (są różne zdania na temat regeneracji mięśni po wysiłku itp). Ale jeżeli robisz dzień po dniu i masz tak dobre efekty to chyba też "zagęszcze" trochę moje treningi!:)
flowerfairy
18 stycznia 2014, 22:59Ja po Ewce jeszcze pedałuję na orbitreku, 20-30 minut. Zobaczymy co z tego wyjdzie :) Pewnie niedługo zacznę czuć, że jednak jej ćwiczenia to za mało i zacznę robić coś innego. Na wiosnę zacznę biegać to też będzie inaczej. Ewkę będę robić dla relaksu ;) Do grafik już chyba kogoś znalazłam, czekam na odpowiedź :)
flowerfairy
18 stycznia 2014, 16:56Tak sobie ostatnio myślałam o Tobie, że dawno Cię nie widziałam na Vitalii :) A teraz zobaczyłam i stwierdzam, że wyglądasz rewelacyjnie :) Oglądałam Twój filmik z poprzedniego postu i przypomniało mi się jak mąż tłumaczył mi jak robić martwy ciąg... Zrobiłam kilka powtórzeń, niby mówił, że dobrze, ale do mnie jakoś zupełnie nie trafia to ćwiczenie ;) Miałam wrażenie że jest kompletnie bez sensu ;D I koniec końców nie robię go wcale. Może miałam za małe obciążenie i dlatego nic nie czułam... Przeczytałam u kogoś Twój komentarz że ćwiczenia Chodakowskiej prowadzą do efektu skinny fat. Skąd taka opinia? Jestem ciekawa bo sama z nią ćwiczę i jestem zadowolona z efektów. Z resztą sam widziałeś, że po miesiącu ćwiczeń z nią w lipcu/sierpniu wyglądałam lepiej. I na pewno nie byłam skinny, a fat jakby trochę mniej ;) Teraz też z nią ćwiczę 4 razy w tyg + 2 razy siłownia. I też już widzę że jest lepiej. Ale może o czymś nie wiem i jestem w błędzie...
Emwuwu
18 stycznia 2014, 15:25Niezłe postępy zrobiłeś!:) Pytanko: ile razy w tygodniu ćwiczysz?
Trendgirl
18 stycznia 2014, 11:37Podaj linka do filmiku:)
izunia199011
18 stycznia 2014, 00:08Chodakowska to jeszczae pół biedy, ale masz racje jest nudna jak flaki z olejem, ale Pan Konrad G ustala jadłospis, a żywienie ma istotny wpływ na stan naszego zdrowia. Twórca diety tłuszczowej padł na zawał przed własnym domem, dukanowi to kobiety zawdzieczają gigantyczne jojo i inne problemy zdrowotne :)
sQzmeee.
17 stycznia 2014, 13:14moim zdaniem już jest świetnie bardziej chyba nie zamierzasz pakować co? :D
ZizuZuuuax3
16 stycznia 2014, 00:09Ładnie ładnie :) dobrze Ci idzie