Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
weekendowo


zaczęło się niedobrze, nie umiałam wstać z łóżka, w plecach straszny zacisk, ale jakoś się poskładałam i zebrałam, a jak już doszłam do pracy to szukali chętnego na maraton fitnessu odbywający się dzisiaj w naszym centrum sportu. No i padło na mnie, nie przyszły zapisane osoby i żal mi się zrobiło dziewczyny prowadzącej i jej jedynej ćwiczącej więc szybko się przebrałam i wskoczyłam na salę, były zajęcia taneczne, ale całkiem sympatycznie było i nawet dość się spociłam, a że miałam jeszcze 40m. czasu do klientki to zostałam na stepie, tu już mocno poczułam mięśnie:))) Po wczorajszej opuszczonej jodze miałam wyrzuty sumienia, które się właśnie ulotniły. Prawie 2h ćwiczeń! Jestem rozruszana, chociaż plecy jeszcze czuję, oczywiście pierwsza klientka się nie pojawiła:/ szkoda, że nie zadzwoniła mnie powiadomić, strasznie ciężko jest niektórym wykonać telefon, ciekawe jak ja bym nie przyszła, jak by się czuła, a do tego wiedzą kobiety, że w sobotę jestem na życzenie. Echhh.

Życzę wszystkim miłego weekendu!! Nie jedzcie za dużo!

  • Olcia1975

    Olcia1975

    6 października 2012, 23:49

    Zazdraszczam Ci tego zapalu do cwiczen! Spokojnego weekendu!

  • skorpio77

    skorpio77

    6 października 2012, 22:57

    Ciebie nic nie zatrzyma;-) Nawet ból pleców. Podziel się tą energią. Miłego wieczoru. Odpoczywaj;-)

  • szczupaczek.sylwia

    szczupaczek.sylwia

    6 października 2012, 21:30

    no no 2h.- jestem pod wrażeniem....

  • agnes315

    agnes315

    6 października 2012, 16:11

    Nienawidzę takich ludzi! Pasjami nie znoszę! Krowa jedna. Nieszanowanie cudzego czasu do najgorsze chamstwo. Wrrr.... zdenerwowałam się za Ciebie :)) Buźka P.S. A co Ty masz z tymi plecami???

  • AMORKA.dorota

    AMORKA.dorota

    6 października 2012, 16:07

    ALE TY DZIELNA Z TYM MARATONEM JESTEŚ....PODZIWIAMSZCZERZE.A KLIENTKA TO RZECZYWIŚCIE MOGŁABY DRYNDNĄĆ,BO PRZECIEŻ POWINNO SZANOWAC SIE CZAS.POZDRAWIAM SERDECZNIE.

  • agus2003

    agus2003

    6 października 2012, 14:06

    Maratonu zazdroszczę!!! A klientak świniowata jest i już!

  • JaPiernicze

    JaPiernicze

    6 października 2012, 13:50

    No babsko podle faktycznie, mogla choc esa wyslac, nie rozumiem tego, naprawde!! Ciesze sie ze jestes rozruszana :)) zycze CI udanego weekendu Christii :))) i postaram sie nie jesc za duzo :PP