Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Olcia1975

kobieta, 49 lat, London

164 cm, 68.60 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

28 sierpnia 2017 , Komentarze (1)

Zazwyczaj kocham Londyn, jego poranny pośpiech, zieleń na każdym kroku i parki w każdej dzielnicy. Jesienna szaruga też mi nie przeszkadza, nawet zimowa wilgoć i mgły ale transport miejski w Londynie to absolutna porażka. Nie każdy mieszka blisko pracy, ja niby nie mam szczególnie daleko, ale muszę jechać dwoma pociągami i później dreptać kwadrans, albo zamiast marszu autobus. W tych sprawach z T było mi bardzo wygodnie bo zazwyczaj podwoził mnie do pracy. Czas zrobić prawo jazdy i przestać liczyć na innych.

Dziś mamy Bank holiday czyli komunikacja miejska pracuje rzekomo jak w święta, ale ... ja dojechać do pracy nie mogę, a już na pewno nie na czas. Wcześniejszy pociąg podobno jechał ale następny dopiero po godzinie. Staram się zachować spokój ale oczami wyobraźni widzę ten młyn jaki będę miała w pracy. No trudno ...

Waga dziś 500g wyższa - dosoliłam sobie wczoraj ... za dużo wszystkiego, woda stoi, ręce i nogi puchną. Trudno.

Od wyprowadzki T nie mogę znaleźć portfelika z kartami, więc na wszelki wypadek zablokowałam w banku i do czwartku włącznie jestem bez kasy. Dobrze że lodówkę mam pełną. Nie sądzę by T mógł mi coś zrobić ale dobrze schować żebym się denerwowała to wielce prawdopodobne niestety. Faceci ...

27 sierpnia 2017 , Komentarze (8)

Mój T już nie jest mój. Wczoraj się wyprowadził a ja znowu jestem singielką. Tak jest lepiej. Dramatu robiła nie będę, nie jestem małą dziewczynką. Póki co jestem rozżalona ale nawet łzy nie uroniłam. 6 miesięcy mieszkania razem, utrzymywania go i wiecznego wspierania wykończyły mnie do reszty. Teraz chwila spokoju, sama z dziećmi i kotami. Będzie dobrze. Będzie ... 

Wczoraj w pracy miałam bardzo, bardzo stresujący dzień więc dzisiaj relaks pełną buzią 

Śniadanko:

Owsianka na mleku sojowym z 2 łyżkami jogurtu naturalnego i 500ml wody 

I I Śniadanko:

Truskawki i arbuz 

Lunczyk:

Sałatka z jajkiem i kurczakiem, woda

Deser:

Serniczek i zielona herbatka 

Kolacyjka:

Rybka po grecku i wiaderko meliski 

Miłego dnia 

26 sierpnia 2017 , Komentarze (1)

Najadłam się dzisiaj wyjątkowo, po same uszy. Pycha sałatka z kurczakiem a na pierwsze owsiankę, mimo to spadek na wadze ucieszył me oko.

Lecę dziś do pracy na 14.30 - nie lubię wieczornych dyżurów, zwłaszcza w weekendy ale co zrobić. Miłego dnia Skarbeńki

25 sierpnia 2017 , Komentarze (4)

Jestem bardzo zaskoczona. Waga spada, jem dużo, pysznie a przede wszystkim zdrowo, a gdyby mi jeszcze ból głowy nie dokuczał byłoby w ogóle cudnie (drastycznie tnę węglowodany więc to normalne).

Dałam z siebie wczoraj dużo w pracy a później podreptałam z dziećmi na spacer więc spaliłam w sumie ponad 500kcal, a zjadam do 1500kcal (z tym że zazwyczaj nie spalam więcej niż 200kcal, taki ze mnie leń). Wczoraj udało mi się nawet konkretnie zgrzeszyć orzechowo-miodowym batonem (75g - 530kcal) ale chcicę miałam przeogromną na słodkie. Od jutra dojdzie mi więcej warzyw więc myślę że spadki będą po około 700g na tydzień, czyli tak jak być powinno. Miłego dnia!

24 sierpnia 2017 , Skomentuj

Póki co waga spada. Tempo trochę zbyt szybkie ale oko cieszy taki obrót sprawy.

23 sierpnia 2017 , Komentarze (3)

Z racji ukończonego kursu dla dietetyków (college w UK)  układam sobie sama dietę. Jest bardzo podobna do South Beach Diet którą uwielbiam, z przewagą protein w 3 ostatnich posiłkach plus 3 litry wody 

22 sierpnia 2017 , Skomentuj

Wracam, bo co mi innego pozostało? 

Poznałam kogoś 6 miesięcy temu i wraz z nim przytuliłam 12 kilogramów ... Tia 

Od dzisiaj zaczynam bo chcę i co tu dużo mówić, muszę. Mam nadzieję że do końca roku uda mi się zrzucić choćby 4 kilogramy.

Żenujący widok  ...

8 lutego 2016 , Komentarze (2)

Bardzo bolesne zabiegi 

28 sierpnia 2014 , Komentarze (3)

Jak to jest, ze kazdy potrafi sie zmobilizowac tylko nie ja?!

Jestem beznadziejnym przypadkiem grubaski!!!!!!!!!!!

Zle mi ;(

22 marca 2014 , Komentarze (2)

Od dłuższego już czasu korzystam tylko i wyłącznie z telefonu jako źródła kontaktu ze światem i ludźmi, w tym również ze znajomymi i przyjaciółmi z Vitalii. Niestety po ostatnich zmianach dodanie postu graniczy z cudem ;(