Teraz już wiem, że wizytę u dietetyczki trzeba odbyć jak najszybciej, bo sama nie dam rady. I wiem, że przez ciągłe odchudzanie się i robienie wyjątków od diety wyrządziłam sobie wielką szkodę. Bez porady dietetyka mogę znowu mieć wielkie jo-jo.
Pamiętajcie, nadwaga lub otyłość to choroba. Należy odchudzać się pod okiem specjalisty. A jeśli nie macie funduszy na to, idźcie chociażby do lekarza rodzinnego, kontrolujcie krew :)
Powodzenia wszystkim i pozdrawiam,
Chubby
Ps. Nowy wpis na blogu, demotywująco motywujący. Zapraszam
Skania79
22 września 2013, 22:30Do dzieła :))))
grey_cashmere
21 września 2013, 01:56rozsądne podejście - z dietetykiem jest najbezpieczniej :)
AAAga82
20 września 2013, 22:02Hej :) życze powodzenia, mam nadzieje że dietetyk pomoże Tobie w rozsądnym chudnięciu. Ja też już wielokrotnie się odchudzałam i przekonałam się, ze nie sztuką jest schudnąć, tylko najtrudniej później utrzymać wagę. Tyle razy już chudłam i tyłam, a z każdym kolejnym razem jest trudniej się odchudzać, więc mam nadzieję, że trafisz do jakiegoś fajnego dietetyka, dzięki któremu unikniesz moich błedów. Powodzonka :*
WildBlackberry
20 września 2013, 10:54Przeczytałam Twój wpis na blogu, bardzo mi się podoba :) Przyda mi się taka lista. Wiele razy odmawiałam sobie czegoś ze względu na swoją tuszę. Szkoda byłoby dalej tak żyć.... Mam nadzieję, ze uda nam się wygrac :) Tobie szczególnie potrzebna jest pomoc specjalisty, bo masz problemy z tarczycą. Mam nadzieję, że trafisz na dobrego dietetyka :) Pzdr.
WildBlackberry
20 września 2013, 10:453mam kciukasy! Dobra decyzja z dietetykiem. Ja teraz dzialan wg zalecen trenera.
lily93
20 września 2013, 10:43Również trzymam za Ciebie kciuki ;) Szczerze polecam wizytę u dietetyka, ja mimo że nie chudnę szybko nauczyłam się wielu zdrowych nawyków:)