Hej ;)
po dwóch miesiącach nieobecności WRACAM. Nie przytyłam przez ten czas, ani nie schudłam. Stoję w miejscu. U mnie nowe życie, nowe studia, nowe miasto... tyle co się u mnie wydarzyło, tyle stresu.
Czuję, że to dobry czas, żeby zacząć DALSZE zmagania o piękną siebie. ;)
Dziś na śniadanie zjadłam jogurt truskawkowy 150 g z łyżką płatków.
Na obiad: zupa krem z buraków z ziemniakiem i łyżką jogurtu naturalnego
A na podwieczorek i kolację zrobione mam koktajle warzywne i owocowe. ;)
Co do ćwiczeń wczoraj biegałam 30 minut. ;)
Więcej informacji już niedługo. :)
Pozdrawiam!
po dwóch miesiącach nieobecności WRACAM. Nie przytyłam przez ten czas, ani nie schudłam. Stoję w miejscu. U mnie nowe życie, nowe studia, nowe miasto... tyle co się u mnie wydarzyło, tyle stresu.
Czuję, że to dobry czas, żeby zacząć DALSZE zmagania o piękną siebie. ;)
Dziś na śniadanie zjadłam jogurt truskawkowy 150 g z łyżką płatków.
Na obiad: zupa krem z buraków z ziemniakiem i łyżką jogurtu naturalnego
A na podwieczorek i kolację zrobione mam koktajle warzywne i owocowe. ;)
Co do ćwiczeń wczoraj biegałam 30 minut. ;)
Więcej informacji już niedługo. :)
Pozdrawiam!
MiaMoo
5 stycznia 2014, 21:29oooooo a co to za koktajle takie ladne?
Rakietka
13 września 2013, 00:28Witamy :) I już na początek całkiem ładnie ;)
Katarzynkaa89
12 września 2013, 16:25powodzenia w nowym życiu;) witać chlebem i solą?;d
Hirudyna
12 września 2013, 14:21Witamy na nowo ; )