SNIADANIE:
- jajecznica z 2 jajek na mleku z lososiem wedzonym i szczypiorkiem
OBIAD:
- watrobka z cebula smazona na odrobinie oleju
- jogurt owocowy 0%
KOLACJA:
- troche makaronu po tajlandzku z warzywami i kurczakiem
Wlasciwie to wcale nie bylam glodna na wieczor, ta watrobka nasycila mnie super, ale mialam nocke i jakbym nie zjadla na wieczor czegos konkretnego, to ok 2 dostala bym cholernego apetytu na chleb czy inne dziadostwa.