Dzisiaj nie pisze co zjadlam bo zarlam bez opamietania, nawet chleb z nutella sie znalazl... Okropne... Ale raz na jakis czas chce mi sie czegos slodkiego i porzadnego, jutro wracam do diety, bede znowu grzeczna, mam dzisiaj wyrzuty sumienia... to wszystko to wczorajsze wino jakos pobudza apetyt ciagle mi sie dzisiaj jesc chcialo.
Ahh szkoda gadac, ide zaraz spac, bo przynajmniej nic wiecej juz nie zjem.
Milego wieczoru
Martaa91
8 marca 2012, 21:03oj kazdy ma czasem chwile słabości:) nie martw sie bedzie dobrze:)