Zaczynam odchudzanie z Vitalią
Mój cel to 50kg.
Waga to tylko wartość orientacyjna - wiem, że chcę się pozbyć tłuszczu, mieć bikini body i zmieścić się w za ciasne spodnie oraz spokojnie wymienić garderobę na rozmiar 34.
Wiosna już się zaczęła - więc najwyższy czas powitać szorty!
Koniec z tłuszczem i cellulitem, czas pokazać brzuch i nogi.
A już w sierpniu wesele w Gdańsku - piękne sandały na szpilce czekają na moje zgrabne, opalone nogi.
CiaraFan
15 kwietnia 2013, 01:50Dziękuję dziewczyny! Dopiero uczę się obsługi serwisu i pamiętnika, a tu już tyle miłych słów! :)) Z vitalią zacznę w czwartek, ale już na samą myśl, że będę miała profesjonalne wsparcie, czuję się silniejsza, żeby wytrwać w swojej diecie do tego czasu. Jogging, z którego wróciłam przed północą na pewno mi w tym pomoże ;p
fitandhealthy
14 kwietnia 2013, 21:56powodzenia :)