Wiec.... no tak nie zaczyna sie zdania od więc:) dopiero sie cieszyłam że waga pokazała 69.9 a tu nagle waże sie znowu a ta wredna waga pokazała 70.5. Zatem postanowiłam zrezygnować z kolacji na koszt przejażdżki na rowerze -15km.
"6" z przodu wróćććć !!!!
roogirl
29 sierpnia 2012, 22:26Wróci, spokojnie :) Powodzenia.