...oczywiście wszystko oprócz uczenia się :)
co ja zrobiłam? zrobiłam pranie, wyszorowałam kuchnie, pozmywałam, powycierałam kurze, poćwiczyłam z carmen electrą i tak dalej :) jutro test ze szwedzkiego, a ja się wzięłam się za gruntowne porządki, cała ja! :)
co zjadłam?
śniadanie: garść płatków fitness+garść chrupiących musli sante naturalnych+łyżka otrębów owsianych. Wszystko zalane mlekiem 0,5%.
lunch: dwa jaja na twardo, dwie kromki chlebka żytniego posmarowane serkiem z przyprawami Twój Smak na to rzodkiewki i pieprz
przekąska: Aktivia aksamitna truskawkowa + 3 kostki czekolady gorzkiej
na kolacje jeszcze nie wiem co wymyślę, ale w lodówce mam paczkę rukoli więc pewnie coś z niej wyczaruję :)
Miłego wieczoru, chuderlaki :)
Czeczynka
30 maja 2012, 19:40Dziś mam identycznie. Zrobiłam dosłownie WSZYSTKO, żeby nie pisać.... ;/
geenTea
30 maja 2012, 19:35ha ha też tak mam:):P