Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 8...


Śniadanko: dwie kanapki z ciemnym pieczywem z twarożkiem ze szczypiorkiem + kawałki pomidora + koktajl z ananasa, świeżego ogórka i jogurtu naturalnego

Na drugie śniadanie była mała kawka z mlekiem + dwa ciasteczka zbożowe z Belvita - uwielbiam je

Na obiad przygotowałam warzywa na parze oraz dwa kawałki kurczaka smażonego na oliwie z oliwek

Oczywiście była tez woda z cytrynką

Po obiedzie był spacer z pieskiem

A na podwieczorek zjadłam sałatke tortollini i dwie kawałki chleba żytniego

ps. sory za złą jakość zdjęcia,ale tele robiłam.

Na kolacje zrobiłam sobie sałatke caprese,ale niestety nie zasmakowała mi mozarella  połowe oddałam mamie... wypiłam tez zieloną herbate :)

To na tyle dzis ;)

Niestety jak na razie nie mam dostepu do siłowni - wolne w pracy mam z powodu braku klientów ... ale za to dziś zamówiłam sobie hula hop z kulkami do masażu :)

  • Lexis.

    Lexis.

    9 stycznia 2013, 11:50

    Smaczne menu :) Musze kiedyś zrobić sobie taki koktajl ; )

  • Teodozjaaaa

    Teodozjaaaa

    9 stycznia 2013, 00:40

    Świetny i smaczny jadłospis ;P Podoba mi się ;)

  • pitroczna

    pitroczna

    8 stycznia 2013, 21:04

    tez zamowilam hula hop ostatnio, bedziemy razem krecic ;)

  • mery90

    mery90

    8 stycznia 2013, 20:04

    mozarella ma dużo kalorii :) dobrze, że Ci nie posmakowała. Ja niestety ją uwielbiam :(