Marzec zamykam z -10 kg
Superowo ... chociaż chciałam więcej. Pani dietetyk powiedziała, że chudnę wzorcowo. JAK JA SIĘ CIESZĘ, ŻE DO NIEJ TRAFIŁAM !!!!
Dziś pogoda PRZECUDNA. Pojechaliśmy na wycieczkę rowerową (długości trasy nie jestem pewna, ale godzina pedałowania zaliczona). Wieczorem pokręcę hula hop. Teraz smagnę kawkę i ruszam na porządkowanie ogrodu.
ananana
28 marca 2021, 13:16Wynik rewelacyjny. Cieszę się razem z Tobą. Dobra dietetyczka i zdyscyplinowana klientka, to jest i efekt. Powodzenia w dalszych zmaganiach. Super by było jakbyś napisała coś więcej o tych wizytach.
Berchen
27 marca 2021, 19:11pieknie:)
eszaa
27 marca 2021, 15:33ale, ze -10 kilo w miesiąc?
Clarks
27 marca 2021, 16:56Nieeee, od momentu kiedy zaczęłam się odchudzać :)