Hipp hurra jestem na półmetku cieszę sie bardzo, dzisiaj na wadze 78,0. Tym bardziej jestem zdziwiona bo wczoraj zjadłam 3 ćwiartki kurczaka poniewaz nie wiem jak gdzie indziej ale w W -wie było bardzo niskie cisnienie i czułam sie fatalnie. Tym bardziej iz Miłkowi rosnie 3 ząb i jest bardzo płaczliwy. Zabawne w tym wszystkim jest to, że przy mojej Lusi wydawało mi się że opieka nad nia w tym okresie było extremą (tzw. żywe srebro). Niestety teraz wiem że zajmowanie się nią było bajką. Przy Miłku nie mam czasu zjeść, napić się, całe dni na rekach (a mam konkretnego maluszka- ponad 10 kg i wzrost powyżej 75 cm). Część podstawówki i całe liceum byłam w sportówkach tak więc wiem co to porzadny wycisk. Ale przy moim maleństwie tamte treningi kojarzą mi sie tylko i wyłacznie z cudownym wspomnieniem. Pocieszające jest to że mam męża który właściwie pojmuje termin ojcostwo i wspaniale sie naszymi malcami zajmuje, tak więc jak przyjdzie z pracy to mnie wyręcza we wszystkim. Mam nadzieję ze to przejściowe i wyrosnie z niego radosny a zarazem powazny i odpowiedzialny chłopiec. A odnosnie diety to nie stosuję jej rygorystycznie nie jem marchwi bo nie lubię, zamiast szpinaku jem brokuły w miejsce zwykłych jajek kurzych jajka przepiórcze (mój synek jest na nie uczulony a ja ciagle karmię) porcje mięsa jem wieksze niz zalecają bo uwazam że przy karmieniu muszą dostarczać więcej tych składników. Cieszę sie że sie na nia zdecydowałam bo o dziwo mobilizuje mnie zebym cokolwiek zjadła bo byłam wielokrotnie tak zmęczona że nad zjedzenie przedkładałam chwilę snu. Wytrwałości wszystkim życzę i miłego dnia.
jenkaaa
17 października 2007, 19:19Cieszę się, że trafiłam na tę stronę i mam nadzieję, że jeszcze nie raz się "spotkamy" :)
kitek96
17 października 2007, 10:45<img src="http://img523.imageshack.us/img523/9121/15929882pdn3.th.jpg" border="0" alt="Free Image Hosting at www.ImageShack.us" /> Gratuluję ubytku kolejnych kilogramków. Pozdrawiam i życzę miłego dnia!
Ambrozja32
17 października 2007, 10:23gratulacje i tak trzymaj:)
agulek99
17 października 2007, 10:15i oby tak dalej :):):)