Cała złość z poprzedniego tygodnia już minęła pomimo, że nie dostałam pracy. Nie załamuję się bo w piątek kolejna rozmowa. Trzymajcie kciuki.
Z dietą idzie tak jak zawsze jakby chciało a nie mogło.
Z ćwiczeniami nawet nie jest tak źle ale musiałam zrobić dwa dni przerwy bo już mnie tak nogi bolały zwłaszcza lewa ale dzisiaj wracam do ćwiczeń i poskaczę na stepie. Myślałam sobie i doszłam do wniosku, że chyba będę ćwiczyć co drugi dzień tak 2 h i intensywnie. Tak chyba będzie lepiej.
Magga74
15 września 2014, 17:292 h to nie za duzo ?:)