Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Eh...



Samopoczucie.... nie wiem czy bardziej smutna czy zla, tabletki nadal biore

Fizycznie.... bez formy i bez komentarza.

Urlop... wstaje przed 5.00, czyli jakby mam wiecej czasu wolnego (?)

L... adoruje
W... zabiega

Kosci sie tocza...
  • Survine

    Survine

    16 listopada 2008, 17:50

    No ciekawa jestem jak gra zwana L-W sie zakonczy. Mam nadzieje, ze po Twojej mysli, jakakolwiek ona by nie byla!

  • WooHoo

    WooHoo

    15 listopada 2008, 00:21

    dłuuuugo mnie nie było -gdańsk mnie nie chciał wypuścić (mój lot odwołali, a potem odwołali też lot z warszawy i Poznania....:). Także o wielu przygodach lotniskwo- dworcowych, wróciłam do Anglii i na Vitalię :D dopiero co zdążyłam ponadrabiać zaległości... A Ty co za tablety wcinasz, hę?

  • gudelowa

    gudelowa

    13 listopada 2008, 06:16

    ściskam w biegu! pozdrawiam ig

  • Desperatka75

    Desperatka75

    12 listopada 2008, 17:40

    To jakaś jesienna chandra chyba....u mnie średnio.....posyłam endorfinki;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;; ;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;; ;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;; :-) Buziaki

  • otulona

    otulona

    11 listopada 2008, 05:38

    kładę:)) Mam nadzieję, że już śpisz! Dylemat L-W? Jakie tabletki łykasz? Ty też chcesz mieć Groszka? Jak Calineczka? Gadałam przed chwilą 1h 44min z ToJaMajką, która się obudziła, bo miała złe sny...Ale głosik miała wesoły, jak zwykle:)) Jak mi się zachciało Twojego ogórka!

  • otulona

    otulona

    11 listopada 2008, 04:31

    Czy się nie kładziesz?

  • otulona

    otulona

    9 listopada 2008, 23:01

    ....

  • ToJaMajka

    ToJaMajka

    8 listopada 2008, 09:05

    nie mam, ale cieszy ponowny długi weekend. Z tymi kośćmi tomasz fajnie. Albo rzucić szóstkę, albo poczekać jak się potoczą same. Eh! Gdzie ci mężczyźni...?

  • otulona

    otulona

    8 listopada 2008, 00:30

    Ale Ty wiesz, że tylko na cienkie łydeczki szyją???? Ja na ogół nie mogę zapiąć... marzę o kozaczkach i mini spódnicy - kiedyś triumfy święciłam w Rzymie:)

  • asiap3333

    asiap3333

    7 listopada 2008, 20:36

    hej, widze, ze dużżżżzo schudłas? jak to zrobiłas? bo ja nawet kilka kilo nie umiem porzucić...

  • laluna33

    laluna33

    7 listopada 2008, 14:14

    mija rok od naszego spotkania...eh...

  • ZielonyGroszek

    ZielonyGroszek

    6 listopada 2008, 21:06

    to gimnastyka w kobiecym klubie na Wajdeloty (bodajże?). Tam to i do 21 czynne ... zastanawiam się, czy by nie wyskrobać chwili w tygodniu wieczorkiem.

  • ZielonyGroszek

    ZielonyGroszek

    6 listopada 2008, 21:04

    czujesz się jak Prawdziwa Kobieta - adorowana, uwielbiana ... :)) A jak tam joga?