wróciłam własnie z grilla;d na szczęście nie zgrzeszyłam za bardzo, wypiłam tylko 2 i pół szklanki wody smakowej bo innej nie było, czyli wyszło mi tak około 30 kcal i zjadłam duże jabłko;d a po powrocie 1 krakersa bo miałam na niego ogromną ochotę, miał on 20 kcal. Na grillu strasznie kusiły chipsy, ale jakoś się powstrzymałam;d
Miłego wieczoru!