Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 8


Wczoraj trochę przesadziłam ze słodyczami, nawet nie trochę. Ale staram się dalej utrzymać dietę.  Nie wiem ile ważę i ile ważyłam zanim zaczęłam się odchudzać, bo przeprowadziłam się do nowego domu i waga niestety została w domu u babci. Zważę się dopiero za tydzień jak będę miała czas po nią iść.

Dzisiaj:
śniadanie: 2 kromki chleba pszenno-żytniego + ser + ogórek
2 śniadanie: mandarynka
obiad: pół gałki ziemniaków + 3 kotlety sojowe
kolacja: 5 mandarynek + jabłko

na dziś tyle. miłego!