Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dałam wczoraj ciała.


frytki jedzone wieczorem, chipsy jedzone w nocy, pita pepsi. to nie jest dobra rzecz. no i wiadomo, wczoraj na wadze bylo 56,4 a dzisiaj juz rowne 57. a do poniedzialku mialo byc 59,9 chyba w dwa dni tyle nie schudne, chyba, ze zejdzie ze mnie to cholerne wczorajsze jedzenie. musze poćwiczyć silna wole, bo jest ciężko kiedy widze cos dobrego. Boże pomóż! 
  • Aguilerra

    Aguilerra

    16 listopada 2013, 10:47

    Musisz małymi kroczkami sobie odmawiać takich rzeczy, wiem, ze trudne, bo ja mam podobnie ;/