Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
odliczanie do końca czerwca ---- 20


Dziś prawie przegapiłam hulahoop. przepisowo 30 min dziennie powinno byc ale tak siadłam do kompa  koło 19 i siedziałąm i siedziałam aż mnie 21 zastała  i już miałam sobie darować ale nie :D pokręciłam  tak no z niechęcią ale jednak :) 
Dietowo może kalorii nie przekroczylam ale dziś to praktycznie caly dzień jajka na twardo jadlam. Pustki w lodówce. :/ trzeba z jednej strony zrobić zakupy. Z drugiej strony trochę deficyt finansowy. no to nic. Poki co jemy jajca. Może jutro jajecznica albo na miękko albo tosty albo ech... trzeba wybrać się do sklepu na większe zakupy. 

  • Vio92

    Vio92

    12 czerwca 2015, 10:09

    Brawo za hula-hop :) A co do jajek, to podbijam komentarz nizej- z jajek mozna wiele stworzyc :)

  • angelisia69

    angelisia69

    12 czerwca 2015, 04:24

    komputer to pozeracz czasu :P jajka nie sa zle :P omlety,placki,zapiekane w piekarniku w kokilkach,masa pomyslow