Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
piąteczek w samotności


Witam, melduję się, żyję (jeszcze) i dalej jestem gruba.

Nowa praca dalej mnie stresuje choć mam świadomość, że w każdej nowej pracy tak jest na początku...bardziej martwi mnie jednak ból głowy od 3 tygodni...chciałam iść dziś do lekarza ale okazało się, że przyjmuje do 15:30, więc chcąc nie chcąc się nie wyrobiłam. Nie przejdzie to wybiorę się do neurologa prywatnie i chyba czas odwiedzić endo bo czuję, że mi tarcza daje znów popalić.No to pomarudziłam (nie dość, że rzadko piszę to jeszcze zaczynam z grubej rury). 

***

W końcu piąteczek, więc wreszcie się wyśpię! 2 dni pod rząd! Mężuś właśnie pojechał do rodziny w góry-pomóc ciotce przy domu, ja zostałam ze względu na ból głowy-lubię tam jeździć ale nigdy nie mogę tam spać dlatego dla regeneracji postanowiłam zostać w domu (tu śpię jak na siebie rewelacyjnie), zrelaksować się, pooglądać mecz. Takie słodkie lenistwo, choć znając siebie poogarniam jutro wszystkie zaległe porządki i pielęgnację. Jeszcze nie raz będzie okazja wyskoczyć w góry;) W sumie nazbierało mi się: muszę ogarnąć pranie, włosy, paznokcie i czyste ubrania w garderobie.

***

Wytrzymałam 15 dni bez mięsa ale chyba niedługo zrezygnuję z tego eksperymentu, pociągnę to jeszcze kilka dni i jeśli nie poczuję jakiejś różnicy na plus to wracam do mięska. Nigdy nie byłam jakoś bardzo mięsożerna ale brakuje mi szynki do kanapki czy parówki raz na jakiś czas na śniadanie... (no ok najbardziej tęsknie za boczkiem;p). Eksperyment przypomniał mi za to falafele i po pierwszej średnioudanej próbie zrobiłam pyszne, które na pewno częściej będą gościć na stole ;) dobre, zdrowe i szybko się robią ;). Jutro w ramach czyszczenia lodówki chcę zrobić placuszki kukurydziane z pietruszką i może jakimś dipem :)


  • Berchen

    Berchen

    15 czerwca 2018, 18:01

    ooo, widze ze u ciebie tez nie najlepiej, nie lekcewaz tych boli glowy - ja mialam dwa lata temu kilka dni bol glowy, bralam przeciwbolowe i pracowalam , bo tak trzeba , skonczylo sie ekstremalnie (no ni etak jak u mojego taty, ktory dostal wylewu i zmarl majac 54 lata) , ale lekko podobnie - pekla jedna z glownych zyl w glowie i mialam okropny krwotok, dwie natychmiastowe operacje. Wiem ze to ekstremalne, nie musia byc az tak zle ale lepiej wybierz sie do neurologa. Odpoczywaj.

    • createmyself

      createmyself

      16 czerwca 2018, 13:27

      odpoczywam i staram się odstresować bo tu upatruje przyczyny a jak nie będzie przechodzić wybiorę się do lekarza... zwykle w mojej przychodni przyjmowali po południu a tu 15:30 i koniec... dziękuję!