Efekty lekko widoczne ale i cieszą, waga raczej bez zmian ale mam nadzieję, że kiedyś zacznie spadać, ograniczyłam słodycze i walczę z głodem:) różnie bywa, ale polubiłam ćwiczyć i jak tylko mi się zachcę kładę się na podłodze i ćwiczę to Pilates to jakieś ćwiczonka na nogi i jakoś leci:) Największy spadek zauważyłam z brzucha;) teraz praca na nogi:)
Małe podsumowanie:
Kaja...
25 marca 2013, 09:20No super efekty:-)
WildType
25 marca 2013, 00:13Fajna zmiana :) Mięśnie wychodzą :)
doublebagger
25 marca 2013, 00:09bardzo ładna zmiana, aż mnie zmotywowałaś do systematyczności :) dziękuje:)
pulpeta
25 marca 2013, 00:07super gratuluję:)
rroja
25 marca 2013, 00:02dzięki, chociaż nogi aż takie super nie są :D ja mogę Ci brzuch ukraść ;)
rroja
24 marca 2013, 23:53łoł, nieźle!
Tazik
24 marca 2013, 23:52Są efekty ! :)