Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
South Beach - zaczynam


Zdecydowałam, że spróbuję. Nic nie tracę, mogę zyskać. Zaczynam dietę South Beach. Pierwszy raz. Jestem bardzo jej ciekawa, a co najlepsze nie powinnam chodzić głodna :)
Kilka słów o niej (wyszperałam w necie ze strony http://southbeach.c10.pl/)

Co to jest South Beach?

South Beach (nazywana czasem dietą Plaż Południa) to dieta wymyśloną przez amerykańskiego kardiologa, dra Arthura Agatsona. Dieta to tutaj w zasadzie słowo nieprecyzyje, gdyż South Beach jest docelowo sposobem odżywiania na całe życie, a nie kilkutygodniową głodówką, która pozwala szybko zrzucić kilka kilogramów, często z krótkotrwałym efektem i szkodą dla zdrowia. Głównym założeniem South Beach nie jest ograniczenie spożywania posiłków, lecz wyelimiowanie z diety...

Przeciwskazania

Osoby z hipoglikemią (obniżonym poziomem cukru we krwi), chorzy na cukrzycę muszą najpierw skonsultować się z lekarzem, dieta w połączeniu z lekami może spowodować zbyt drastyczny spadek poziomu glukozy, osoby z wysokim poziomem cholesterolu we krwi powinny ograniczyć spożycie jajek (w menu jest ich dużo) i zastąpić je np. rybami i drobiem.

I faza

Trwa tylko 2 tygodnie, jest jednak najtrudniejsza, najbardziej restrykcyjna. Podstawę diety w tym okresie stanowią niektóre warzywa i chude mięso. Największe kłopoty sprawia zazwyczaj konieczność rezygnacji z chleba i ziemniaków oraz wykluczenie nabiału. Nie można także pić napojów zawierających kofeinę, tzn. kawy, coca-coli, ale też herbaty!...

Trwa tylko 2 tygodnie, jest jednak najtrudniejsza, najbardziej restrykcyjna. Podstawę diety w tym okresie stanowią niektóre warzywa i chude mięso. Największe kłopoty sprawia zazwyczaj konieczność rezygnacji z chleba i ziemniaków oraz wykluczenie nabiału. Nie można także pić napojów zawierających kofeinę, tzn. kawy, coca-coli, ale też herbaty!

Brak nabiału oznacza odcięcie wapnia, dlatego warto go uzupełniać przyjmując ten minerał w tabletkach. Ponadto efektem pierwszej fazy może być zmęczenie, wynikające z nagłego obniżenia poziomu cukru we krwi. Dzieje się tak, ponieważ spożywamy teraz pokarmy z tzw. niskiego poziomu indeksu glikemicznego, a więc te, które nie podnoszą lub podnoszą w niewielkim stopniu poziom glukozy we krwi po ich spożyciu. Dolegliwości te powinny minąć po przystąpieniu do drugiej fazy.

Pierwsza faza jest bez wątpienia najtrudniejsza, ale też jej efekty są najbardziej widoczne. W ciagu tych dwóch tygodni można schudnąć nawet 6 kg!

Można Nie można
Wołowina - chude kawałki, np. polędwica wołowa, pręga
Wieprzowina - szynka gotowana, polędwica
Cielęcina - antrykot, udziec, sznycel
Drób - pierś z kurczaka i indyka, szynka z indyka (2 plasterki dziennie)
Owoce morza - wszystkie ryby i skorupiaki
Ser - sery light lub bez tłuszczu, twarożek wiejski (1-2% tłuszczu)
Warzywa - bakłażan, brokuły, kalafior, fasola, groch, szparagi, szpinak
Tłuszcze - oliwa z oliwek, olej rzepakowy
Słodycze - słodycze bez cukru, do 75 kcal dziennie
Jajka - bez ograniczeń
Wołowina - mostek, żeberka, inne tłuste kawałki
Wieprzowina - szynka w miodzie, żeberka
Cielęcina - wszystkie kawałki z przodu tuszy
Drób - udka, skrzydełka kurczaka, przetworzone produkty zbożowe, tj. parówki
Ser - wszystkie tłuste sery
Warzywa - marchew, ziemniaki, buraki, kukurydza
Owoce - wszystkie owoce oraz soki owocowe, nawet te niesłodzone
Nabiał - kefir, mleko, masło, jogurty
Alkohol - w każdej postaci
Napoje z kofeiną - kawa, coca-cola

2 faza diety South Beach

Stopniowo włączamy do jadłopisu produkty o większej ilości węglowodanów: niektóre owoce, płatki, razowe pieczywo i gorzką czekoladę. - cały czas obserwujemy jednak, jak wpływają one na nasz organizm. Waga cały czas spada, jednak wolniej niż w pierwszym etapie. Tę fazę powinniśmy zakończyć, kiedy osiągniemy wymarzoną wagę.

Można Można, ale rzadko
Owoce - brzoskwinie, czereśnie, grejpfruty, pomarańcze, śliwki, truskawki, winogrona
Warzywa - drobna fasolka, bób
Nabiał - mleko 1%, mleko sojowe light, jogurt naturalny bez tłuszczu, jogurt owocowy light
Produkty zbożowe - bułki i pieczywo pełnoziarniste, ryżowe, z ziarnami, muesli, płatki śniadaniowe: Frutina, Fitness, zwykłe płatki owsiane
Inne - budyń bez tłuszczu, gorzka czekolada, czerwone wino
Produkty zbożowe - bułki pszenne, chleb pszenny biały, ciasta, ciastka, makarony z mąki pszennej, naleśniki, płatki kukurydziane, ryż biały
Warzywa - buraki, kukurydza, marchew, ziemniaki
Owoce - ananas, arbuz, banany, owoce z puszki, rodzynki, soki owocowe
Słodycze - dżemy, lody, miód



3 faza diety South Beach

Osiągneliśmy wymarzoną wagę. Teraz trzeba ją już tylko utrzymać. 3 faza nie jest już dietą, tylko zdrowym sposobem odżywiania, na całe życie. Nie ma już produktów zakazanych, jemy to na co mamy ochotę, musimy tylko zwracać uwagę na to, żeby większość produktów miała niski indeks glikemiczny.

Przepisy można wyszukać na różnych forach związanych właśnie z tą dietą:) Nie zrezygnuje oczywiście z aktywności fizycznej bo to podstawa:)

Troszkę zdjęć majowych:)


        



  • buniaggi

    buniaggi

    1 czerwca 2013, 16:32

    tez bylam na sb i dziala, ale rozne zdrowotne historie mialam, musialam przestac, teraz startuje na nowo, bo juz moge cwiczyc...dasz rade, wygladasz na silna babke, wszyscy graficy sa silni, wiem po sobie ;)

  • Cytrynowaaa

    Cytrynowaaa

    1 czerwca 2013, 15:07

    Oj tak :D to mnie motywuje

  • Kolejny.raz.probuje

    Kolejny.raz.probuje

    1 czerwca 2013, 15:06

    trzymam kciuki, dasz radę na pewno i będziemy mieć w sierpniu genialne ciała! :D

  • Cytrynowaaa

    Cytrynowaaa

    1 czerwca 2013, 15:02

    Dziękuję! Też życzę powodzenia:)

  • pronovias

    pronovias

    1 czerwca 2013, 14:59

    powodzenia!, bo lecimy z podobnego pułapu :)