Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bilans wody na koniec dnia - 1,5 litra :D


Wooooow ! Udało się, butelka pękła :D Miała tylko 1,5 litra ale jak dla mnie to ogrooomna ilość :) Także jestem zadowolona  :) 
Co do diety to porządnie na siebie rano nawrzeszczałam i było ekstra ,  nic nie wpadło nie zdrowego :) Jedyny minusik to przerwa między II śniadaniem a obiadem , bo było to aż 5 godzin.. Ale tata porwał mnie do sprzątania samochodu i jakoś tak wyszło :) 
Tak więc moje menu na dziś uległo lekkiej modyfikacji : 
Śniadanie - twaróg z warzywami + bułka z pestkami dyni 
II śniadanie - wasa z resztką twarogu 
Obiad - gotowane warzywa i gotowana pierś z kurczaka 
Kolacja - parę kawałków arbuza (owoce) <3 ! Uwielbiaaam ^^

No to na dobranoc odrobina motywacji : 

  • karciaa454

    karciaa454

    14 kwietnia 2016, 09:18

    Kochana super, że udało Ci się wypić wodę:))) Arbuz... ja również uwielbiam :) Powodzenia oby tak dalej:):*

  • luska.nr

    luska.nr

    14 kwietnia 2016, 01:19

    Tez czasami zdarza mi sie mieć większa przerwę w jedzeniu bo zwyczajnie zapominam o tym, ze pora cos zjesc! Powodzenia ! :*

    • czarna2811

      czarna2811

      14 kwietnia 2016, 09:02

      Dziękuję :*