Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Środa i czwartek...


Środa

DIETA popłynęłam niestety ... myślę że jakieś 2600 cal i oczywiście dobiłam to wieczorem ...WSTYD MI 😔

WODA 2L ( chociaż tu dobrze)

KROKI 5tys.

Czwartek

DIETA na dozwolone 1900 wykorzystane 1831cal (tak powinno być codziennie ,a nie to co wczoraj odstawiłam 😎)

WODA 1,5L

KROKI 11 tys.

RUCH 4 km 

Z tego akurat jestem dziś dumna ...💪

Chociaz dystans malutki ,to kosztował mnie sporo bo dziś umierałam od @ ...

Wyszlam późno , dziś były dwie wywiadówki (on -line) u chłopaków 

I zmusiłam  facetów żeby wyszli ze mną ,bo ciemno , ślisko i godzina późniejsza... nawet męża  udało mi się zwerbować!😁

Trochę burczał ,ale się poddał ...😜

A jutro szklana prawdę mi powie... chociaż wolałabym nie stawać na niej w "te" dni... 

  • Janzja

    Janzja

    29 stycznia 2021, 22:07

    Chociaż ta woda wchodzi jakby nie było regularnie :) ja na okres nie przywiązuje zbytnio uwagi do wyniku wagi.

  • OLIWE

    OLIWE

    29 stycznia 2021, 12:45

    U mnie tez wzloty i upadki, ważne że sie podnosimy i idziemy dalej do celu 😉

    • CzarnaAgaa

      CzarnaAgaa

      29 stycznia 2021, 13:13

      No tak ... najważniejsze to żeby się nie poddać 🤞

  • Ajmmj

    Ajmmj

    29 stycznia 2021, 11:24

    Bywa niestety. Nie załamuj się i do przodu! Wyobraź sobie jak za czas jakiś będzie pięknie!

    • CzarnaAgaa

      CzarnaAgaa

      29 stycznia 2021, 12:42

      Idę dalej i po więcej... Dzięki 🤗

  • Neokatrina

    Neokatrina

    28 stycznia 2021, 21:44

    hej coi to za apka gdzie masz aktywosc nordic walking? ja szukam wlasnie takiej z taka aktywnoscia

    • CzarnaAgaa

      CzarnaAgaa

      28 stycznia 2021, 21:58

      MapMyRun 🙂