Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dołożyłam - a raczej mi dołożyli ;)))


... projektów w pracy. :-) I jest super, nie narzekam, to znaczy, że jest dobrze. Tyle że trzeba w tym napiętym grafiku zmieścić mój "powrót do formy", a to już jest czelendż. Muszę często stawać przed wyborem - ćwiczenia albo wyspanie się - i coraz częściej wybieram ćwiczenia. Karta Multisport się wyprocesowała - zaczęłam od zumby a teraz dołożę jeszcze siłkę i powinno być super. :-) Właśnie walczę ze sobą, czy jechać dziś do fitness klubu (kawałek stąd), na jogging, czy poćwiczyć z płytą. 

Chyba jeszcze wrócę dospać do łóżka. ;-)

A jak tam u Was?

  • Agnes2602

    Agnes2602

    7 grudnia 2014, 20:04

    A ja od wakacji mam może ze 2 kilo więcej bo coś się cofam.Jak schudnę trochę to znowu jem za dużo. Plan na grudzień jest 13 treningów i 7 dni gdzie mogę przecholować z jedzeniem.Za treningi już się wziełam ,jutro będzie 3ci to wykonam plan.Co do przecholowanych dni to już 4 uzbierałam!!!Ha ha ha.Dopiero od 4 grudnia się ogarłam,tak myśle. Dietka będzie zdrowa tak 2000kcal i 10 km przebiegniętych podczas jednego treningu. Nie ma co narzucać sobie jakiejś bardziej restrykcyjnej diety bo święta za pasem i po co jo jo.Mam nadzieję schudnąć z kilo,aby ważyć choć 69,9!I oby po świętach nie było więcej jak kilo,to będę zadowolona,pozdrawiam.