Witajcie!
Tak to dzis. To dzis nadszedl ten dzien.. Dogonilam wage paskowa czyli waze rowniutkie 86kg.;) Nigdy bym nie przypuszczala ze bede z takiej wagi sie cieszyc.;P ale coz ;) do pierwszego celu zostal kilogram tak wiec biore sie do roboty. Obym w kwietniu na swieta wazyla mniej niz 80kg. Wierze , ze sie uda.Tym bardziej , ze mam zamiar ten orbitrek dołożyć do moich staran.;) Tak wiec dzis swietuje ! Oczywiscie z rozsadkiem ;) bez objadania ale po sniadaniu wypije sobie cappucino.;) a tak na marginesie ponad miesiac nie pilam juz alkoholu nawet łyka piwka;) co jest dla mnie sukcesem , bo piwo to u mnie byla codziennosc praktycznie ;p nie zebym byla uzalezniona , nie upijalam sie nim ale jedno , dwa zawsze lubilam wypic a ze ma duzo kcal postanowilam odstawic az do wakacji conajmniej.;) to wszystko , pozniej moze cos dopisze.;)
edit:
tak dla sprostowania napisze , ze w swieta Bozego Narodzenia wazylam 92.3kg. Po swietach postanowilam zaczac diete ale od lekkiego oczyszczenia i pierw spadlo do 89kg. A przez ostatnie 25dni schudlam okragle 3kg co baardzo mnie cieszy! Oby tak dalej .Trzymajcie kciuki;)
pozdrawiam.;*
rorac
6 lutego 2015, 07:04Pięknie!
annna1978
5 lutego 2015, 21:39brawo brawo!
Anett1993
5 lutego 2015, 20:44Gratuluje spadku !!!:-*
Grubaska.Aneta
5 lutego 2015, 10:50Pięknie w kwestii wagi ja swój pasek wagowy nawet zlikwidowalam ci by nie był żadnym wyznacznikiem.bo nie on ma sterować całą tą machina
Dorota3101
5 lutego 2015, 09:54Gratuluje, ja też muszę dogonić swoją wagę na pasku, już nie mogę się doczekać, żeby móc wpisać mniejszą :)
agulek1978
5 lutego 2015, 09:15To ile schudlas przez te 25 dni?