Witajcie!
Dzis dzien jak kazdy inny . Waga oczywiscie sobie stoi ;) Jutro tlusty czwartek i tu wielki dylemat . Zjesc pączka czy go nie zjesc haha nie no zjem ze dwa napewno. Nie wiecej . Rano mam misje do spelnienia a mianowicie wędrówka do lidla po te nieszczęsne pączki ;) w tamtym roku tata kupil kilka i tak posmakowaly , ze mama wyslala go drugi raz i kupil cala torbe haha ;) w tym roku ten zaszczyt pojscia do lidla wypadl mnie i na szczescie bo kupie tyle zebym mogla zjesc max dwa paczki ;)
W sobote walentynki .. My spedzimy je spokojnie . Tesc dal nam wino wlasnej roboty a robi niesamowite mowie Wam ;) wiec zapowiada sie milo i romantycznie. ;) Odezwe sie zapewne dopiero po weekendzie .;) postaram sie jak najmniej nagrzeszyc obiecuje hehe ;)
Pozdrawiam.;*
Grubaska.Aneta
11 lutego 2015, 22:27Ech i mojego tatka wina są pyszne ;)
Anett1993
11 lutego 2015, 22:26ja pączką w tym roku mowie stanowcze nie ! :P