Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Spasłam się - gruba dupa :)

wiesz pomysl w glowie mialam dugo wczesniej a zrobienie po uzbieraniu ptrzebnych rzeczy zajelo mi dwa wieczory;))) jestem niecierpliwa na efekty;)buzka.

dam kochana fotki tylko musze sie zebrac bo do vitalii moje zdjecia sa za duze i zmniejszac musze...

ja tez mam gorsze dni, świetna fotka ..........też się opanowałam :P

Nie przesadzaj, bo do takiej sylwetki to wiele Ci brakuje :)

Super wymyśliłaś to zdjęcie - nie będzie zle - sytuacje opanowałaś . Bardzo pozdrawiam.

dwie Hanie:-) dobre, dobre:-) niby te same a jak rozne:-)

haha fajna fotka;) nie lam sie bo kto jak nie ty sobie ze wszystkim radzi? no kto? no ty i do przodu!!!!!

hahah taka przestroga :) będzie dobrze do dzieła ! Pozdrawiam!