Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12 :) osłabienie, więcej jeść?


Siemka :)

Dzisiaj było ciężko, okropnie, słabo. Mało śpię, dużo pracuje, mniej jem i takie są efekty. Dzisiejsze ćwiczenia były takie, jak bym się cofnęła do początku, nie mogłam złapać oddechu. Czy to z powodu osłabienia? Powinnam więcej jeść by przetrwać Insanity? 

Po 12 dniach zleciało ze mnie jakieś 1,5 kg ale myślę, że to woda, którą zawsze tracimy na początku. 

Bardzo się cieszę, że przetrwałam do końca, czasem robiłam wolniej, ale dałam radę. Zdaję sobie sprawę, że jeszcze dwa tygodnie temu byłam leniwcem co wolał tylko ćwiczyć brzuch na podłodze. Te ćwiczenia powodują to , że mamy wielki zastrzyk energii na cały dzień. Będzie bolało, ale będzie warto!

Lecę gotować kurczaka i warzywa, przygotowywać obiad. 

Miłego dnia śpiochy!