Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
19 / 1 / A ku ku :))


19 INSANITY / 1 POST

Witam :))

Wczoraj miało być wyjście do klubu ale nie wyszło ;p ciężko było się zgrać przed by się spotkać, napić, a potem jechać. Teraz każdy patrzy siebie. Mój chłopak pisał do każdego i miał już dość umawiania więc się wkurzył i skończyło się na tym, ze wczorajszy wieczór ostatkowy spędziłam z nim u mnie :))
Kupiliśmy piwko, tortille. Ogólnie zdrowa dietka poszła w las ;p specjalnie wczoraj korzystałam, gdyż od dziś zaczął się dla mnie post adwentowy - zero słodyczy, pieczywa i mięsa. Temu wczoraj zjadłam milion kanapek, cukierków itp ;p a na koniec piwo i tortilla.

Wstałam dziś ociężała. Ale nie głodziłam się, nie nastawiam się na dzień oczyszczenia. 
Będzie tak jak by tego dnia nie było. Zjadłam śniadanie - owsiankę, odczekałam troszkę i zabrałam się za ćwiczenia. Było ciężko, naprawdę ociężale, wolniej, i byłam bardziej zmęczona i spocona :) Ale cóż, trzeba płacić za grzeszki ;p

Jestem śpiąca, bo długo wczoraj siedzieliśmy. Oglądaliśmy Rockiego pierwszą część :D mam ochotę obejrzeć pozostałe i chyba zaraz sobie ściągnę ;p

Poza tym, wczoraj miałam pierwszy lekki trening z workiem treningowym , który mam u siebie. Dzisiaj wstałam z bólem mięśni w klatce piersiowej i ramion. Nie wiedziałam, ze będzie mnie tam boleć ;p

Dziś biorę się szybko za projekt. Miesiąc został, szybko minie. 

Miłego dnia!






  • Monia1810

    Monia1810

    1 grudnia 2013, 10:30

    http://pl.lennylamb.com/user/show_photo/7897 Mogę cię prosić o głos , bardzo mi zależy :0 dziękuję,,,