Witam drogie kobietki :D
Dziś dzień przeleciał szybko :)
Wstałam, śniadanko, ogarnęłam się i poleciałam polatać po sklepach, po receptę do przechodni, itp, itd. Wróciłam, to chwilka odpoczynku i moje ukochane Insanity :))
Szybki prysznic po, jedzonko i wpadł chłopak.
Uhuhu!
Pierwszy tekst:
"Masz nowe leginsy? Jakoś tak ładnie leżą"
Później inne komplementy, oczy jego latały za moim ciałem, powtarzał, że widać, że ćwiczę, pośladki urosły, wszystko się wysmukliło :) Ze brzuch twardy :P
Zrobił się taki milutki, taki jakby zakochał się od nowa :D
Jego spojrzenie - BEZCENNE!
Motywacja na całego do dalszych działań :D A co to będzie na Sylwestra jak nałożę kieckę, obcasy , umaluję się :D
Gdy wyszedł poćwiczyłam wieczorne Focus T25 :)
Później kolejne jedzenie i tak siedzę sobie :)
Szybko dni mijają. Pomyśleć, że wczoraj były wakacje, potem początek października, i już nie długo koniec roku :)
Czas wymyślić postanowienia na Nowy Rok :D
Jutro będzie miesiąc jak ćwiczę INSANITY
Zrobię dokładne pomiary i zdjęcia. Muszę zrobić jakieś ładne, by było widać czy coś się zmieniło :) A chodzi tu tylko o mięśnie , bo mam na ich punkcie bzika :D
Tak więc kończę, i tradycyjnie porcja motywacyjna brzuszków :D
Buziaki!
Hisae
10 grudnia 2013, 12:43Oj daje wycisk, właśnie skończyłam, a jak burak wyglądam. :D Musze spróbować z tą zwykłą wodą w końcu. ;)
Hisae
10 grudnia 2013, 10:49Brzuchyy. *-* Fajnie, że Ci chłopak komplementy prawi. Miłe to. :D
Silviett
9 grudnia 2013, 20:32podasz link do tych ćwiczeń co robisz : INSANITY ;)?
karmeeelowa
9 grudnia 2013, 20:32No i super :) To się nazywa motywacja! Jakie wrażenia przy insanity tak w ogóle?
kamm95
9 grudnia 2013, 20:17Łał, mega aktywność :). Też robię Focusa:).
Anilewe.
9 grudnia 2013, 20:13oooo super! bardzo miło!
Asiula.m1982
9 grudnia 2013, 20:08no takie słowa dodają skrzydeł :))) aż człowiekowi się chce więcej bo widzi że jego trud nie idzie na marne :))) super motywacja :))))