Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ZNOWU ZACZYNAM WALKĘ ;-) zdj.


Nadszedł czas na zmiany, w moim życiu nastąpił pewien przełom i zakończyłam pewien etap. Teraz chce zacząć wszystko na nowo i oczywiście zmienić sama siebie. Jestem pełna optymizmu i wiary w siebie ze poraz kolejny uda mi się zrzucić te -20 kg. Hmm w ostatnim czasie w okresie 4-5 miesięcy strasznie przytylam.. na początku nie wiedziałam skąd ten nadbagaz dodatkowy.. postanowiłam wykonać badanie krwi poszłam na kontrolę do lekarza i okazało się ze moje TSH wynosiło aż 3.62 lekarka spojrzała na mnie spod byka i powiedziała ze jest ono strasznie wysokie.. jak dla babci po 60+. Umówilam się na wizytę do lekarza i zapisał mi tabletki o nazwie eutyrox 50 dawka kosmetyczna aby to zbić.. to zaledwie 3 miesiącach walki TSH spadło do 2.02,czyli jest juz w normie..czasem powofem dla ktorego tyjemy jest nie wykryta tarczyca,dlatego zachecam przed odchudzaniem zeby ja zbadac i miec pewnosc ze wssystko ok,może sie okazac ze problwm wcale nie lezy w tym miejscu w ktorym go szukamy. Teraz nadszedł czas na zmiany a więc moi kochani od lutego b.r zacznę chodzić na siłownię a przy tym udało mi się zmotywować 2 koleżanki wraz ze sobą ;-) jestem całą podekscytowana ze w końcu będę mogła kontynuować walkę z kilogramami w 2013 r udało mi się z 86.0 zjechać na 64.0 kg,to już było wyzwanie tylko ze nonstop chodziłam na siłownię tak co 2 dzień i mój rola dnia był zupełnie inny niz ten,który zajął jego miejsce do niedawna. Nie chodzi mi o rygor żeby katowac sie dzień w dzień ale to po pewnym czasie wchodzi w nawyk. Mam ogromną nadzieję że mi się uda! Innej opcji nie ma

A TAK WYGLĄDAM TERAZ :

Na tym zdjęciu waga wynosi ok.80 kg

SKORO RAZ SIĘ UDAŁO TO UDA SIĘ PORAZ DRUGI!!! 

Buziaki, Miłego Wieczorku wszystkim życzę :*

Postanowiłam ze w tym roku zmienię swój styl życia ;-)