Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wino i czekolada


Jak w tytyle to ostaatni moje dwie zmory bez ktorych nie ma wieczorow co prawda byly tylko dwie takie, ale lepiej ocknac sie wczesniej niz kilka kilo za pozno:)

tak wiec po analizie wyszlo wczoraj 1500kcal, ale dlatego tak malo przy tym moim obzarstwie ze nie bylo obiadu za to duzo kolacja, wiem wiem bardzo niebobrze...

Biegania wczoraj nie bylo ale byla wycieczka w gory i 1,5h wpinaczki po tych gorkach:)
Bo pozniej oczywiscie sie rozpadalo co by za pieknie nie bylo:)





  • Valentina

    Valentina

    13 listopada 2010, 15:47

    Było niedobrze ale będzie lepiej :) Trzymam za ciebie kciuki kochana! :*

  • fryzurki

    fryzurki

    12 listopada 2010, 21:06

    też lubię winko i czekoladę, ale teraz to zabronione absolutnie :( Może winko na Sylwestra :)