czyli wyspowiadanie się z tego co zjadłam i co porabiałam w celu posiadania lepszej figury:)
Menu:
S - kanapka z miodem, koktajl bananowy
O - szaszłyk z idyka, ryz z papryka
D - pół jabłka, manadarynka
K - 2 kanapki z masłem orzechowym i dzemem
cwiczenia:
150 brzuszków
od jutra się zabieram bo ostatnie 3 dni troszke się obijałam
klaudeczka1983
21 lutego 2012, 14:24mmmm szaszłyki brzmią dobrze :-))
paauulinaa
21 lutego 2012, 11:26:)) ładne menu
FiolekAlpejski
21 lutego 2012, 10:53dietkowo super, a ja tez ostatnio sie obijałam, ale traktujmy to jako czas na regeneracje miesni :D
groszek305
21 lutego 2012, 01:10a wiesz,że ja nigdy nie jadłam masła orzechowego . . kusisz mnie nim :)))