Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zmeczona


A tu jeszcze trzeba znalesc moc na cwiczenia

DZIĘKUJĘ DZIEWCZYNY ZA WSZYTSKIE KOMENTARZE, jednak po nich widze że w stosunku do siebie jestem mega krytyczna, chyba że byłyscie super miłe i nieszczere:) Też tak macie że ciągle wam cos nie pasuje w wyglądzie i ciągle kilka kg brakuje do perfekcji?
No nic walcze dalej, tak niewiele mi zostało a pozniej już stabilizacja na której mam nadziję tez trochę zleci

Miłego i chudego weczorku kochane

 
Menu:
S - owsianka z jogurtem i suszoną żurawiną
O - ryż z sosem grzybowym
D - 4 ciasteczka
K - makrela w sosie, 2 kanapki z masłem

  • klaudeczka1983

    klaudeczka1983

    14 marca 2012, 19:30

    zdradź mi jeszcze jakie masz wymiary? cm w udzie i łydce? jeszcze 4 cm chcesz zrzucić - to dużo jak na Twoje nóżki.

  • agus2003

    agus2003

    14 marca 2012, 11:24

    Kochana, każda z nas jest dla siebie zbyt krytyczna i nieobiektywan... widziałaś gdzieś zadowoloną na 100 % ze swego wyglądu kobietę??? Ja nie:))

  • mamaDamianka

    mamaDamianka

    14 marca 2012, 11:04

    Spodnie leżą na tobie świetnie,jak uszyte na miare!Jaki sens jest pisania nieprawdy?Jak mi się coś nie podoba a widze,to wcale nie komnentuje,z takiego założenia wychodze:)

  • paauulinaa

    paauulinaa

    14 marca 2012, 08:27

    i te wszystkie kg na Dukanie? ile czasu już na 2 fazie ?:)

  • klaudeczka1983

    klaudeczka1983

    13 marca 2012, 23:23

    świetnie wyglądasz w tych spodniach!!

  • groszek305

    groszek305

    13 marca 2012, 23:22

    u mnie chyba jutro taka makrela wpadnie :)))

  • Pendulum

    Pendulum

    13 marca 2012, 22:03

    MMM uwielbiam zwykłe kanapki z masłem :) najlepsze! Haha. A co do swoich niedoskonałości, to też tak mam :) hihi

  • FiolekAlpejski

    FiolekAlpejski

    13 marca 2012, 21:23

    jak czytam twoje menu to odrazu mam smak na Makrele :)

  • wiktoria.oligacka

    wiktoria.oligacka

    13 marca 2012, 20:56

    No tak znam z doświadczenia że jak bym nie wyglądała to zawsze czegoś mi brakuje. Ale to juz chyba taki los kobiety. Bardzo fajnie masz ułożone menu.! :) Ps. uwielbiam ryż z sosikiem grzybowym.! :):)