Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
żegnam się z Wami


Postanowiłam po długich przemyśleniach odejejsc z vitali, bo w sumie osiągnełam swój cel wagowy( waże miedzy 50 - 51,5kg) jasne że chciałabym zejsc niżej ale narazie mam inne priorytety jak walka z grzybem poprzez diete, i co sie u mnie ostatnio nasiliło to kompulsywne objadanie się( te co mnie znają wiedzą ze mam z tym problem od dawna, i przez długi długi czas był spokój) więc nie moge dodac do tego jeszcze diety odchudzającej bo zwariuje. I narazie chce sie skupic na sobie i w koncu poprosic o profesjolaną pomoc, potrzebuje terapi po prostu bo sama nie dam rady z tym walczyc, i dopiero wtedy będę mogła sie skupic na diecie zdrowotnej bo narazie to jem zdrowo kilka dni po czym mam napad, jem zakazane w moim przypadku rzeczy i w skutek czego zaprzepaszczam prace która juz włozyłam w wyzrowienia. Wiec najpierw naprawa głowy pozniej zdrowia, albo równolegle:)
 A ze jest to portla o odchudzaniu a ie problemach z odzywianiem to postanowiłam odejsc bo nie będę wam przeciez opisywac swojej walki z demonami..

Troche mi szkoda bo poznałam tutaj fantastycznych ludzi, dziękuje wam wszystkim i kazdej z osobna za wsparcie, dobre słowo, kopniaki w tyłek jesli były potrzebne:) naprawde ten portal bardzo mi pomógł w walce z kg, która w moim przypadku trwała bardzo długo:) Szkoda zostawiac osoby z którymi było sie tu od samego początku:( 
Zycze kazdej i kazdemu z was osiągnięcia zamierzonego celu wagowego, kochajcie swoje ciałą i traktujcie z szacunkiem nawet jesli jeszcze nie sa dla was idealne:)

Czy jestem 100% zadowolna ze swoijego ciała? nie oczywiscie ze nie, ale bede na nim pracowac dalej, narazie cwiczeniami, i mam nadzieje ze w końcu dojde do takiego punktu w zyciu ze jedzenie nie bedzie problemem, moje mysli nie beda krazyc wokół tego, tylko bedzie po prostu czysta i zdrową przyjemnoscia!!!!

Bede wpadac od czasu do czasu i was podczytywac, tylko po prosty rezygnuje z prowadzenia pamiętnika

Buzka
  • ibiza1984

    ibiza1984

    9 października 2013, 13:11

    Dzięki bardzo za radę. W zasadzie niedawno robiłam test na nietolerancje pokarmowe (w tym gluten czy mleko itp) i (niestety lub stety) nie wyszło w nim nic. Trzeba może zmienić taktykę, kilka rzeczy wyrzucić, dodać nowe, bo może organizm po prostu do takiego życia się już przyzwyczaił i rozleniwił :) A jak Ty sobie dajesz radę? Znikłaś kilka tygodni temu i ani widu ani słychu :)

  • paauulinaa

    paauulinaa

    20 września 2013, 07:31

    trzymam kciuki za Ciebie ;)powodzenia!

  • Dushyczka

    Dushyczka

    19 września 2013, 19:05

    ojj :( no to się mi smutno zrobiło :( mam nadzieję, że kiedyś do nas wrócisz :*

  • savelianka

    savelianka

    19 września 2013, 17:25

    nie rozumiem tej decyzji,,,czy Vitalia przeszkodzi ci walczyć z demonami?? naprawiać głowę?Nie sądzę....sama piszesz,że masz tu sporo pryjaznych duszyczek,zawsze znajdziesz tu dobre słowo,zrozumienie,,,,to nie jest portal tylko o odchudzaniu,dobrze wiesz....nie odchodź,to nic nie da....

  • groszek305

    groszek305

    19 września 2013, 12:21

    3mam kochana za Ciebie mocno kciuki :*** buziakosy i powodzonka :*

  • Sincerely

    Sincerely

    19 września 2013, 12:18

    będziemy tęsknić strasznie, ale dbaj o siebie i powodzenia! :* :(

  • Agnes2602

    Agnes2602

    19 września 2013, 12:14

    Powodzenia)))

  • laura101

    laura101

    19 września 2013, 12:07

    Wracaj czasami :)