Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
co tam u mnie


Ano nic ciekawego jestem od wczoraj lekko chora więc nie mam mocy do niczego za bardzo. Poza tym stopa daje o sobie znac wiec moja aktywnosci codzienna ogranicza sie do wyjscia do sklepu ew na basen i nastepnie lezenia w łózku - więc jakos nie wiedze zebym narazie dała rade pozbyc sie tych kilku dodatkowych kg i centymetrów  - wiem ze jak bede mogła w koncu wrocic do poprzenidej aktywnosci do wróce tez do moich 50kg i szczupłej sylwetki( na rzie nie wiem ile waze mysle ze ok 53kg wiec tragedi nie ma biorac pod uwage intesywnosci moich kumpulsów i brak ruchu)

z mojego wyzwania update- 60min/1800min

wiec zdaje sobie sprawe ze moze byc ciezko, ale tak naprawde to nie zalezy od mojejgo chcenia czy nie chcenia tylko siła wyzsza gra tutaj role - ale tak czy siak dam z siebie wszystko!!!!
  • hulopowiczka

    hulopowiczka

    3 listopada 2013, 21:17

    oszczędzaj chorą nóżkę. trzymaj się;**