Odkad przybylam do francji czyli bede juz 3 lata tak w okresie koloswiatecznym dopada mnie jelitowka - uroczo nie? I tak wlasnie wczoraj zaczelo mi byc niedobrze, dzisiaj obudzilam sie z uczuciem ble... i mam cicha nadzieje ze to jednak nie to tylko po prostu cos mi zaszkodzilo i obejdzie sie bez wymiotow( wybaczcie ze taki nieelegancki temat:p) bo tego nienawidze po prostu niecierpie ble....
I tak sobie leze w lozku w pizamie i pisze do was o moim strasznym losie.. dobrze ze wczoraj bylam w bibliotece przynajmniej mam co czytac:)
Milego dnia kochane!!!! i oby was nic nie dopadlo
hulopowiczka
29 grudnia 2013, 13:38oj współczuje;* mnie jeszcze nie dopadła tfu tfu;) wracaj do zdrówka:)
savelianka
28 grudnia 2013, 15:02no i jak,polepszyło się co??
pozytywna16
28 grudnia 2013, 12:42to chyba taki okres właśnie bo i mnie czuje że to łapie ;/ Także dzisiaj przy sobocie party hard pod kocem z herbatką przy dobrym filmie :)
ilaaa
28 grudnia 2013, 12:39Witaj kochana. Mnie też dopadła jelitówka- mojego tatusia tez. Od przedwczoraj czuje sie fatalnie... powoli juz odpuszcza. Zdrowia!:*