Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sobota, maly spadeczek :)



wstalam przed 11sta i weszlam na wage i maly spadeczek  czyli jest 90,5, a bylo 90,8. jeszcze troszke i 8 z przodu bedzie  na sniadanie zjadlam 2 kromki ciemnego z szynka, serem zoltym, majonezem i keczupem+kawa rozpuszczalna z mlekiem. u nas sie dzis ochlodzilo, jest tylko 12 stopni, a przez ostatnie 3 dni bylo po 23. mam 3 miesiace i 10 dni do wyjazdu nad morze, musze spiac posladki i wziasc sie za cwiczenia. chcialabym schudnac 15 kg przez ten czas. ciezko bedzie ale mam nadzieje ze mi sie uda. chce w miare dobrze wygladac  wiec musze dac rade. mam motywacje, a to jest najwazniejsze  trzymajcie za mnie kciuki zeby mi sie udalo  

a teraz lece cos robic, milego dnia 
  • Climax

    Climax

    31 marca 2012, 16:00

    Każdy malutki spadek a daje taką radość :)) powodzenia :)

  • Edyta1991

    Edyta1991

    31 marca 2012, 14:33

    U nas okropnie. śnieg padał:( wichurra niesamowita. nic się nie chce. mam problemy w domu i w życiu ogólnie i totalnie brak nastroju.. Kochana ja też chce codziennie robic jakies cwiczenia z YT na przykład, ogrócz tych w domu. buziaka ślę.

  • goraleczka20

    goraleczka20

    31 marca 2012, 14:22

    motywacja jak najbardziej, no to spinaj dupeczkę i walcz o swoją upragnioną wagę, Gratuluję spadeczku:)

  • Laurka93

    Laurka93

    31 marca 2012, 13:27

    A ja nie wiem jakim cudem miałam prawie 1 kg więcej niż w środę:( Chociaż nie jadłam wcale więcej i ruszałam się...

  • duszka189

    duszka189

    31 marca 2012, 13:10

    Czyli miło rozpoczęłaś weekend a to zasługa głównie szklanej:) gratuluję;))