ja z mezem okolo 12 pojechalismy na zakupy. pozniej wstawilam jarzyne na salatke, jak sie ugotowala to pokroilismy, jutro tylko dodam groszek, ogorki i majonez. schab natarty przyprawa, jutro bedzie sie piekl, kapusta czerwona zasmazana zrobiona, 2 babki upieczone, jedna cytrynowa, druga z kakaem, z 1 przepisu zrobilam 2 mniejsze rozne babki nie pieklam wiecej ciast, bo dla 2 osob nie oplaca sie piec calych blach ciast. kupilismy sobie po kawalku sero-mak, sernik na ciemnym spodzie i takie z masa i dzemem. oczywiscie juz wszystkie po kawaleczku sprobowalam, pychotka jutro gotowanie i malowanie jaj i do kosciolka poswiecic.
goraleczka20
7 kwietnia 2012, 09:19ślinka cieknie, nie kuś, nie kuś, do jutra trzeba wytrzymać :) Pozdrawiam :)
duszka189
7 kwietnia 2012, 07:44ciacha palce lizać:)))