Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zaczęłam tracić kontrolę nie tylko nad swoim ciałem ale też nad życiem. Czas to zmienić!

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 524
Komentarzy: 14
Założony: 3 maja 2015
Ostatni wpis: 7 maja 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dainchan

kobieta, 35 lat, Świdnik

158 cm, 65.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 maja 2015 , Komentarze (4)

Jadłospis: 

Śniadanie 9.00: Lekka modyfikacja przy robieniu śniadania, nie uśmiechało mi się zaczynanie dnia od smażonego jajka, zamiast tego ugotowałam jedno jajko na twardo.

II Śniadanie 12.00: Jest godzina 13.10 a ja już jestem głodna! , nie chcę podjadać, ale mam zamiar zjeść lunch godzinę wcześniej i tym samym przesunąć posiłki o godzinę.

Lunch 14.00: Jedna kanapka z dwóch.

Obiad 18.30: Risotto z kurczakiem jest takie sobie, koperek kompletnie nie pasuje. Lepiej dodać czosnek i skórkę z cytryny.

Przekąska: 21.00: Już gotowa, czeka w lodówce na swoją kolej. Maślanka z truskawkami zawsze spoko :D


Trening 11.00:

Denerwowały mnie długie opisy ćwiczeń i przed każdym kolejnym zdążyłam "ostygnąć" [edit] jest opcja żeby wyłączyć szczegółowy opis ćwiczeń, zrobię to i zobaczymy czy pomoże.

Czułam niedosyt po treningu, ćwiczenia były mało intensywne, dlatego dodałam "Full trening" z sekcji "Modelowanie" ;)


Samopoczucie:

Słabiutko. Dopadła mnie chandra i od paru dni mam ochotę tylko spać, odkładam wszystko na później, nie mam nawet ochoty odbierać telefonu.

[update:] druga połowa dnia zdecydowanie lepiej!

Wielki plus: nie pokłóciłam się z facetem, a ostatnio rzadko zdarzają się dni bez kłótni.


Podsumowanie: 

Jak dla mnie za mało jedzenia rano, a za dużo wieczorem. Postanowiłam zmienić ilość posiłków z 5 na 4 i trochę zmodyfikować ustawienia. Mam nadzieję, że dzięki temu jadłospis na następny tydzień wypadnie lepiej. Super, że są treningi wideo, bo ten ułożony indywidualnie nie przypadł mi do gustu :/ 

A w głośnikach od rana EXO

6 maja 2015 , Komentarze (4)

Poranek jak zwykle zaczęłam od nastawienia wody na kawę, ale zreflektowałam się zanim zdążyłam ją nasypać. Zamiast tego zaparzyłam herbatę ze świeżą miętą i cytryną.

Wcale nie potrzebowałam tej kawy, zwykłe przyzwyczajenie.