Pozytywnie, dieta utrzymana w 100 %, trochę spaceru też zaliczyłam i czuję, że kurtka robi się luźniejsza. Jutro ważenie ;-)
Menu
- owsianka z jogurtem naturalnym, orzechami włoskimi, żurawiną i migdałami, mandarynka
- kromka grahama z masłem, szynką z piersi kurczaka, serem żółtym i pomidorem z oliwkami, banan
- pierś z indyka smażona, ryż basmati i sałatka z pomidora, oliwek i cebuli
- dwie kromki chleba słonecznikowego z serkiem i łososiem wędzonym
- jogurt naturalny z orzechami włoskimi, dwie mandarynki