Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 27


Miało być z głową a wyszło jak zwykle - wielkie obżarstwo! Sałatka pyszna, ciasto jeszcze lepsze, do tego placuszki ziemniaczane + sos z wołowiny.... Mniam.... Ale za dużo, zdecydowanie za dużo!!! Chociaż tyle, że Mel B zaliczona ;-)

Dobra, było minęło, żyje się dalej.... Jutro też jest dzień i trzeba zrobić wszystko by był to lepszy dzień od poprzedniego!

  • Caffettiera

    Caffettiera

    2 listopada 2017, 20:14

    Jutro będzie fit i nie będziesz czuć już tego żarełka z dzisiaj :)

    • Dama.Kameliowaa

      Dama.Kameliowaa

      2 listopada 2017, 20:53

      Dziś było lepiej, nie idealnie, ale jakoś poszło ;-)