Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 42


Gdzieś mnie ostatnio bierze na jakieś takie reflekse, porównania, podsumowania... Jest mnie mniej o 10.4 kg.Startowałam z wagą 88 kilo, parę razy przerywałam dietę.... chudłam,tyłam.... Mam jeden cel  ----> 50 kg! 

PomiarMasa ciałaSzyjaBicepsPiersiTaliaBrzuchBiodraUdoŁydkaSpalonych
kalorii
Zawartość
tłuszczu
Usuń pomiar
kgcmcmcmcmcmcmcmcmkcal%
16 listopada 201777,637,030,0107,093,0105,0110,055,039,0042Usuń
18 lutego 20178838,033,0118,0106,0122,0121,053,044,0052

Szyja  -1 cm

Biceps -3 cm

Piersi -11 cm

Talia -13 cm

Brzuch -17 cm

Biodra -11 cm

Udo + 2 cm

Łydka -5 cm

Ogółem - 61 cm (impreza)

Tkanka tłuszczowa -10% (impreza)

Może nie widać jakiejś spektakularnej różnicy, ale ja ją odczuwam. Ciuszki robią się powoli luźniejsze i co najważniesze nie sapę idąć, ciało nie trzęsie się jak ohydna galareta i boczki nie stykają mi się z tłuszczem z pleców. To jest dopiero obleśne uczucie!

Menu

- owsianka z jogurtem naturalnym, żurawiną, orzechami, migdałami

- kromka grahama z masłem, szynką drobiową, pomidorem, banan

- spaghetti z cukinią i mięsem z szynki

- sałatka grecka, kromka grahama

                                 

- 2 kromki grahama z masłem, szynką drobiową, serem żółtym i pomidorem

Wyzwanie z Mel B dzien 16 - zaliczone (trening całego ciała, pośladki, rozciąganie)

  • ksica2304

    ksica2304

    19 listopada 2017, 11:36

    wow widać różnicę i to dużą :) gratuluję :)

  • new_balance

    new_balance

    18 listopada 2017, 07:38

    Na zdjęciu bokiem według mnie widać dużą różnicę. Sporo brzuszka znikło. Trzeba walczyć dalej bo warto. Jesteśmy tego warte, że czuć się dobrze we własnym ciele :)

  • fitball

    fitball

    17 listopada 2017, 10:12

    wow, wciąż podziwiam za walkę, u mnie jak zwykle, zaczęłam ćwiczyć to zachorowałam, tak mnie męczy to gardło, że jakoś nie mogę się zebrać... masakra

    • Dama.Kameliowaa

      Dama.Kameliowaa

      17 listopada 2017, 12:29

      Ciężko jest ćwiczyć podczas choroby, musisz się wykurować i dopiero wtedy wrócisz do ćwiczeń bez bólu i stresu ;-) Zdrówka!